| HalFMaN |
| Administrator |
|
| |
| Dołączył: 26 Paź 2005 |
| Posty: 60 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Michel Ancel, pracuje w Ubi Soft. On właśnie wymyślił sympatycznego stworka Rayman. Pięknej grze opowiadającej o Raymania (Michel wzią się teraz za King Kong'a) . Michel dużo gier ciekawych stworzył, lecz mi się najbardziej z jego gier spodobała gra (już niejest taka nowa) Beyond Good & Evil.
Hillys, piękna planeta na której miszkają różne (dziwaczne) istoty. Świat ten troche przypomina Wenecje. Było by wszystko cudownie, tylko na świat atakują DomZy, potężne istoty z kosmosu. Walczą z nimi ubrani w ogromne panczerze, Alpha Sections. Jednak istnieje podejrzenie ,że oni kryją DomZy a nie z nimi walczą. Taką teorie wygłasza I.R.I.S. Kto ma racje, czym jest dobro a czym zło.
Główną bohaterką gry jest młoda dziewczyna Jade, która została osierocona przez atak DomZów. Prowadzi teraz przytuek dla dzieci, wraz ze swoim świnskim (zaraz, on jest świnią hehe) wójkiem Pey'jem. Wszystko jest spokojnie, tylko niestety brakuje im kasy. Akurat wtedy dostali MDysk (takie jakby CD), naktórym pewien milioner każe zrobić zwykły reportaż.
W grze niestety jest dość liniowy i z góry zaplanowany wątek Fabularny. Naszczęście kiedy jesteśmy w Poduszkowcu możemy się wyluzować i np: Popływać Hillys, pograć w gre podobną do cymber gaja, brać udział w wyściagch i dużo innych żeczy. W walkach walczy się intuicyjnie. Jade niewiele brakuje do popisów Księcia z Prince of Persia. Ciekawym składnikiem gry jest aparat fotograficzny. Dzięki niemu robisz zdięcia różnym stwożenią. Za to dostajesz kase i za całą klisze zdięć, perłe (nieoficjalną walute w hillys, kupujesz za nie części do poduszkowca, w garażu Mamago). Jest to bardzo ciekawe urozmaicenie gry. Już w paru innych grach pojawił się motyw, robienia zdięć, ale w Beyondzie wychodzi to najlepiej. W grze niema elementu dominującego. Walczysz w poduszkowcu, kijem do Dai-Jo, skradasz i jeszcze pare żeczy. |
|
